W polskim prawie istnieje coś takiego jak opieka na dziecko zdrowe. Przysługuje ona oczywiście wszystkim rodzicom, ale – co trzeba zaznaczyć – jest dzielona między współmałżonkami, czyli mamą i tatą. Rodzice mają po prostu prawo do tego, by skorzystać z dwóch dni wolnych w jednym roku kalendarzowym w ramach sprawowania opieki nad swoim dzieckiem, o ile tylko to dziecko nie ukończyło jeszcze czternastego roku życia. Dwa dni przysługują dwójce rodziców. To oznacza, że mogą zostać rozdzielone. Każdy z rodziców może więc wykorzystać sobie po jednym z tych dwóch dni – tak, by było sprawiedliwe i by każdy był zadowolony.
Kto powinien opiekować się dzieckiem?
Te dni nie muszą jednak nastąpić tuż po sobie. Rzadko który rodzic właśnie tak je wykorzystuje. Najlepiej po prostu pozostawić je sobie na tzw. „czarną godzinę”, gdy rzeczywiście zdarzy się jakaś sytuacja, która wymusi na opiekunach pozostanie z dzieckiem w domu. A w życiu bywa różnie i nierzadko zaskakuje ono nawet tych najlepiej zorganizowanych rodziców. Nagle opiekunka, która do tej pory zajmowała się szkrabem, zwalnia się z pracy, przez co traci on swoją stałą opiekę. To właśnie w takich chwilach warto wykorzystać przysługujące rodzicom dni wolne.
Podsumowanie
Opieka na dziecko może zostać potraktowana niemalże w dowolny sposób. Nikogo nie będzie interesować to, co właściwie robią rodzice w trakcie dwóch dni wolnych ze swoimi szkrabami. Mogą więc pozostać w domu, ale równie dobrze mogą udać się akurat do jakiegoś gabinetu lekarskiego. Wybór należy po prostu do samych rodziców.